Blog, Dieta

Jesteś skowronkiem czy sową? Sprawdź, jak wpływa to na Twoje zdrowie.

Jesteś skowronkiem czy sową? Sprawdź, jak wpływa to na Twoje zdrowie.

Chronotyp to wewnętrzy zegar biologiczny, determinujący nasz cykl aktywności dziennej i odpoczynku nocnego. I jest kwestią indywidualną – jedni z nas określani są jako ranne ptaszki, inni – jako sowy. To, czy należymy do osób doskonale czujących się o poranku, czy może wręcz przeciwnie – późnym wieczorem, wpływa nie tylko na nasz stan zdrowia, ale także na nasze zdrowie.

 

Jaki jest Twój chronotyp?

Dwa podstawowe chronotypy człowieka to typ poranny, czyli skowronek oraz typ wieczorny, czyli sowa. Zazwyczaj skowronki śpią między godziną 23 a 7 rano, zaś sowy – między godziną 2 a 10. Okazuje się, że to, czy wstajemy rano bez trudu, czy może wolimy aktywność późnym wieczorem, determinowane jest wieloma czynnikami. Wydawać mogłoby się, że na pierwszy plan wysunie się nasz tryb życia. Jednak to nie jest najważniejszym czynnikiem – przecież wiele osób zmuszonych jest wstawać wcześnie rano do pracy, ale robi to z wielkim trudem. I nawet długotrwałe prowadzenie takiego trybu życia może nie zmienić naszego chronotypu – a my będziemy odczuwać coraz większe zmęczenie. Oczywiście nie jest to regułą, wiele osób jest bowiem w stanie dostosować się do aktualnego trybu życia.

Co zatem ma największy wpływ na nasz chronotyp? Okazuje się, że nasz rytm dobowej aktywności określany jest w dużej mierze przez geny – bardzo często chronotyp dziedziczony jest od rodziców. Pewien wpływ ma także nasz wiek – osoby starsze generalnie potrzebują nieco mniej snu, ale lubią położyć się wcześniej; z kolei ludzi młodych cechuje z reguły większa aktywność w godzinach wieczornych czy nocnych. Kolejne czynniki określające chronotyp to m. in.:

– typ osobowości – skowronki to zazwyczaj osoby aktywne, energiczne i kreatywne, a sowy to impulsywni ekstrawertycy skłonni do ryzyka

– czynniki psychospołeczne – wśród mieszkańców wsi częściej spotykane są skowronki, w miastach – dominują sowy

Wszystkie te czynniki ostatecznie wpływają na aktywność mózgu, a ściślej – neuronów zlokalizowanych nad nerwami wzrokowymi. To właśnie te komórki nerwowe przekazują impulsy zewnętrzne do szyszynki, przysadki oraz podwzgórza, wpływając w ten sposób pośrednio na syntezę hormonów tropowych, sterujących funkcjonowaniem całego organizmu.

Skowronek czy sowa – który chronotyp jest zdrowszy?

Stan zdrowia każdego z nas jest kwestią mocno indywidualną, określaną prze genetykę, styl życia, warunki środowiskowe. Nie ma ścisłej zależności między naszym chronotypem a stanem zdrowia, zauważono jednak zależność pomiędzy porą wstawania czy zapadania w sen a zdrowiem. Wnioski te są oczywiście bardzo ogólne, mogą być jednak cenną wskazówką dla osób, które z racji specyficznego trybu dobowego mogą wypracować nieodpowiednie nawyki żywieniowe. I okazuje się, że mniej „zdrowym” chronotypem jest sowa. Dlaczego? Osoby śpiące dłużej i późno zasypiające w nocy są bardziej podatne na następujące błędy żywieniowe:

– unikanie spożycia śniadań

– spożywanie obfitych posiłków późno w nocy

– częstsze spożywanie przekąsek w ciągu dnia, w tym słodyczy

W związku z tym „sowy” mogą być bardziej narażone na rozwój nadwagi, cukrzycy typu 2. „Sowy” są skłonne do podjadania zwłaszcza wtedy, gdy zostaną wybudzone zbyt wcześnie – skrócenie czasu snu o poranku nawet o pół godziny sprzyja zwiększeniu apetytu. Nie zawsze mamy możliwość dostosowania trybu pracy czy nauki do naszego chronotypu, możemy jednak zrobić wiele, aby wypracować odpowiednie nawyki żywieniowe. Okazuje się bowiem, że niedostosowanie rytmu życia do chronotypu zwiększa ryzyko nadwagi o ponad 30%. Warto zatem przeanalizować to, jak wygląda nasza codzienna dieta – i jak wpływa na nasza samopoczucie i zdrowie. Jeśli jesteś „sową” – nie zaczynaj dnia wyłącznie od kawy, a sięgnij po pożywne śniadanie. Wcale nie muszą to być węglowodany – doskonale sprawdzi się śniadanie białkowo – tłuszczowe. W ciągu dnia pamiętaj o obiedzie, zaś kolację spożyj na dwie godziny przed snem. Ponadto osoby zasypiające później są bardziej narażone na rozwój depresji, a także sięgają częściej po używki, np. papierosy. W połączeniu z mniejszą ilością snu może to wpływać na większe ryzyko chorób układu sercowo – naczyniowego. Dobrze jest zatem zadbać o optymalny model snu, czyli taki, który zapewnia dobre samopoczucie o poranku i nie wymaga przekładania zaśnięcia na później pomimo zmęczenia.